gumy strzykowe

Strzyki u krów, ze względu na umiejscowienie i regularny kontakt z legowiskiem oraz mlekiem w trakcie doju, są wyjątkowo narażone na infekcje bakteryjne i choroby, które wpływają na kondycję całego organizmu zwierzęcia. Chorujące strzyki to niższa wydajność mleczna, słabsza jakość mleka, a także konieczność leczenia weterynaryjnego, co prowadzi do strat w produkcji i osłabienia wyniku ekonomicznego. Jak dbać o strzyki i całe wymiona u krów mlecznych? Najważniejsza jest higiena i profilaktyka.

Prawidłowa higiena podczas doju

Strzyki są narażone na nieustanny kontakt z mlekiem, które osadza się na nich i jest doskonałą pożywką do rozwoju bakterii. Dlatego też należy zadbać o zachowanie jak największej higieny w trakcie doju. Strzyki powinny być wyczyszczone, zdezynfekowane i osuszone przed podłączeniem aparatu udojowego. Wszystkie te czynności można zautomatyzować używając szczotki do przedudojowej higieny strzyków często zwanej teatscrubber. Takie rozwiązanie oferuje producent urządzenia firma Futurecow. Wszystkie prace podczas doju należy wykonywać w jednorazowych rękawiczkach – unikniemy dzięki temu przenoszenia bakterii z rąk dojarzy na wymiona. Po zakończeniu doju również należy dokładnie zdezynfekować i osuszyć wymiona, dzięki czemu będą chronione przed rozwojem drobnoustrojów.

Odpowiednie gumy strzykowe

Praktycznie we wszystkich gospodarstwach produkcyjnych, nastawionych na wysoką wydajność mleczną, dój odbywa się w sposób mniej lub bardziej zautomatyzowany. Na co dzień wykorzystywane są nowoczesne aparaty udojowe, pulsatory, kolektory udojowe oraz szereg akcesoriów, których zadaniem jest przyspieszenie i ułatwienie prac podczas doju.

Bez względu na to, jakie aparaty udojowe są wykorzystywane w gospodarstwie, powinny być one utrzymywane w czystości i myte po każdym użyciu. Co więcej, należy zwrócić szczególną uwagę na gumy strzykowe, czyli ten element systemu udojowego, który ma bezpośrednią styczność ze strzykami. Gumy powinny być odpowiednio dobrane do średniej wielkości strzyków w stadzie i wykonane z wysokiej jakości materiałów, które są trwałe, bezpieczne i łatwe do utrzymania w czystości. Ciekawym rozwiązaniem mogą być trójkątne gumy strzykowe, które zwiększają wydajność dojenia i lepiej przylegają do strzyków, dzięki czemu krowa ma większy komfort podczas dojenia. Gumy trójkątne wentylowane to najbardziej zaawansowane rozwiązanie, które pozwala na bardzo szybkie dojenie i znaczącą redukcję obmywania strzyków poprzez dojone mleko. Dostawcą tego unikalnego rozwiązania jest firma milkrite|interpuls.

Regularna wymiana gum strzykowych

Nawet najlepszej jakości gumy strzykowe z biegiem czasu zużywają się, tracą odpowiednią elastyczność i porowacieją. W efekcie źle przylegają do strzyków i mogą powodować mikrourazy strzyków, które ułatwiają drogę bakteriom powodującym rozwój stanów zapalnych. Użytkowanie gumy strzykowe powinno być stale monitorowane, a regularna wymiana wszystkich gum po 2500 dojów lub maksymalnie 6 miesiącach używania to obowiązkowa rutyna w każdym gospodarstwie hodowlanym.

Kontrola pustodoju

Kolejną kwestią, na którą warto zwrócić uwagę w profilaktyce chorób strzyków, jest kontrola pustodoju. Jednorazowy dój krowy trwa najczęściej 5-8 minut. W tym czasie wymię powinno być opróżnione z mleka. Jeśli aparat udojowy jest utrzymywany na strzykach przez dłuższy czas, dochodzi do tak zwanego pustodoju, który jest wyjątkowo szkodliwy dla strzyków. Może powodować uszkodzenia błony śluzowej i tkanki gruczołowej strzyków, co prowadzi do obrzęków, przekrwień i poważnych stanów zapalnych. W celu zapewnienia optymalnego czasu doju i unikania okresów pusto doju ważne jest, żeby dojarki miały sprawnie działające pulsatory oraz funkcję automatycznego samościągania aparatów udojowych (ACR).  

Zasklepianie kanału strzykowego

Ważnym elementem profilaktyki chorób wymienia u krów jest zasklepianie kanału strzykowego każdorazowo po zakończonym doju. Trzeba bowiem pamiętać, że jest on otwarty jeszcze przez około pół godziny. Jeśli krowa w tym czasie wróci na swoje stanowisko w oborze i położy się na zanieczyszczonej ściółce, do wnętrza wymienia wnikną znajdujące się w niej bakterie. Po zakończonym doju warto więc stosować nie tylko preparaty dezynfekujące strzyki, ale również specjalne płyny, które przyspieszają zasklepianie otworu kanału strzykowego. Najczęściej można uzyskać te dwa efekty używając systemów sprejujących (np. firmy Ambic), które łatwo aplikują środki higieniczne na strzyki.

Czyste podłoże na stanowiskach

Na zakażenie bakteriami krowy są narażone nie tylko na hali udojowej, ale również na swoich stanowiskach w oborze. Warto pamiętać, że krowy jako przeżuwacze spędzają kilkanaście godzin w pozycji leżącej, przeżuwając pobraną wcześniej paszę. A wymiona, ze względu na ich umiejscowienie, są narażone na bezpośredni kontakt z podłożem. Ważną kwestią higieniczną jest regularna wymiana ściółki, usuwanie obornika i dbanie o czystość we wszystkich pomieszczeniach, w których utrzymywane są zwierzęta. Zanieczyszczona lub zbyt wilgotna ściółka znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia poważnych chorób wymienia, takich jak mastitis.

Higiena w całym gospodarstwie

Dbanie o zdrowie stzryków nakłada na hodowców szereg obowiązków, w szczególności dbanie o higienę – nie tylko samych wymion, ale również całego otoczenia, w którym znajdują się zwierzęta. Poza regularnym usuwaniem zanieczyszczonej ściółki, warto zadbać o równie częste usuwanie resztek paszy, niezjedzonej przez zwierzęta. To, co zostanie na stole paszowym, bardzo szybko zaczyna się rozkładać, przez co staje się idealną pożywką do rozwoju bakterii. Czyste stoły paszowe, a także stały dostęp do dużych ilości świeżej wody to równie ważne działania profilaktyczne, jak dbanie o higienę podczas doju.

Zdrowe wymiona – lepsze wyniki ekonomiczne

Choroby wymion u krów to prawdziwa zmora wszystkich hodowców prowadzących gospodarstwa produkujące mleko na wysoką skalę. Największym problemem hodowców jest z pewnością mastitis, czyli zapalenie wymienia, które powoduje obniżenie produkcji mleka, a także spadek jego jakości. Krowy dotknięte zapaleniem wymienia są również bardziej narażone na inne choroby, obniża się bowiem ich odporność i sprawność funkcjonowania układu immunologicznego. Co więcej, zapalenie wymienia i inne choroby wymion wymagają specjalistycznego leczenia weterynaryjnego, nie zawsze da się obejść bez antybiotyków. A to powoduje kolejne straty w produkcji. Dbanie o zdrowie wymion oraz regularny monitoring każdego zwierzęcia w stadzie, ze szczególnym uwzględnieniem poszczególnych strzyków, jest więc obowiązkiem każdego hodowcy, któremu zależy na opłacalności produkcji. Prawidłowa higiena, stosowanie wysokiej jakości urządzeń udojowych, a także szybkie reagowanie na wszelkie objawy chorobowe pozwalają na ograniczenie kosztów związanych z leczeniem chorób, a co za tym idzie – na zwiększenie efektywności finansowej.